Wczoraj byłyśmy z dziewczynami nad wodą. Ciepło było, więc pogoda nam dopisała. Gdy przechodziłyśmy się po brzegu, chłopaki, których pierwszy raz zobaczyłyśmy na oczy wrzucili Jowitę (dziewczynę z którą byłyśmy) do wody. Mnie też chcieli, ale miałam telefony więc mnie oszczędzili. Potem Jowita zapoznała się z chłopakami. Przedstawiła mi i Kaśce chłopaków. Jakie teraz są sposoby na poznawania ludzi. Kto by pomyślał, że ktoś kogoś wrzuci do wody i już się zaczyna z nim kumplować. Posiadamy ich gg i nr tel. Ale jak na razie ja się z nimi nie kontaktuję, bo nie mam potrzeby. Dzisiaj pewnie siedzę w domu. Może pójdę z mamą do kosmetyczki i na zakupy. Odważyłam się pogadać z mamą o kolczyku w wardze, ale jej reakcja była taka jaką się spodziewałam. Powiedziała, że bym sobie to wybiła z głowy. Jak będę mieć 18 lat i nadal będzie mnie to kręcić to nie będzie mogła mi się sprzeciwić. Sądzę, że do tego czasu już o tym zapomnę. Chciałabym też mieć tatuaż. Tak wiem sama siebie zadziwiam, ale o tych rzeczach mogę sobie tylko pomarzyć, a do 18 zapomnę. Ale są plusy i minusy tego. Plusy nie muszę pisać mazakiem, nie zmywa się i fajnie to wygląda. Minusy będę mieć to do końca życia, a jak będę starszą panią, to będzie takie obwisłe i słyszałam, że boli. Jak na razie wolę pisać sobie mazakiem. Muszę kończyć, bo Iwcio chce iść do siostry Miśki. ;*
środa, 2 maja 2012
Czizzi's Diart 02.04.2012
Postanowiłam, że na Blogu będę pisać co dwa dni.
Wczoraj byłyśmy z dziewczynami nad wodą. Ciepło było, więc pogoda nam dopisała. Gdy przechodziłyśmy się po brzegu, chłopaki, których pierwszy raz zobaczyłyśmy na oczy wrzucili Jowitę (dziewczynę z którą byłyśmy) do wody. Mnie też chcieli, ale miałam telefony więc mnie oszczędzili. Potem Jowita zapoznała się z chłopakami. Przedstawiła mi i Kaśce chłopaków. Jakie teraz są sposoby na poznawania ludzi. Kto by pomyślał, że ktoś kogoś wrzuci do wody i już się zaczyna z nim kumplować. Posiadamy ich gg i nr tel. Ale jak na razie ja się z nimi nie kontaktuję, bo nie mam potrzeby. Dzisiaj pewnie siedzę w domu. Może pójdę z mamą do kosmetyczki i na zakupy. Odważyłam się pogadać z mamą o kolczyku w wardze, ale jej reakcja była taka jaką się spodziewałam. Powiedziała, że bym sobie to wybiła z głowy. Jak będę mieć 18 lat i nadal będzie mnie to kręcić to nie będzie mogła mi się sprzeciwić. Sądzę, że do tego czasu już o tym zapomnę. Chciałabym też mieć tatuaż. Tak wiem sama siebie zadziwiam, ale o tych rzeczach mogę sobie tylko pomarzyć, a do 18 zapomnę. Ale są plusy i minusy tego. Plusy nie muszę pisać mazakiem, nie zmywa się i fajnie to wygląda. Minusy będę mieć to do końca życia, a jak będę starszą panią, to będzie takie obwisłe i słyszałam, że boli. Jak na razie wolę pisać sobie mazakiem. Muszę kończyć, bo Iwcio chce iść do siostry Miśki. ;*
Wczoraj byłyśmy z dziewczynami nad wodą. Ciepło było, więc pogoda nam dopisała. Gdy przechodziłyśmy się po brzegu, chłopaki, których pierwszy raz zobaczyłyśmy na oczy wrzucili Jowitę (dziewczynę z którą byłyśmy) do wody. Mnie też chcieli, ale miałam telefony więc mnie oszczędzili. Potem Jowita zapoznała się z chłopakami. Przedstawiła mi i Kaśce chłopaków. Jakie teraz są sposoby na poznawania ludzi. Kto by pomyślał, że ktoś kogoś wrzuci do wody i już się zaczyna z nim kumplować. Posiadamy ich gg i nr tel. Ale jak na razie ja się z nimi nie kontaktuję, bo nie mam potrzeby. Dzisiaj pewnie siedzę w domu. Może pójdę z mamą do kosmetyczki i na zakupy. Odważyłam się pogadać z mamą o kolczyku w wardze, ale jej reakcja była taka jaką się spodziewałam. Powiedziała, że bym sobie to wybiła z głowy. Jak będę mieć 18 lat i nadal będzie mnie to kręcić to nie będzie mogła mi się sprzeciwić. Sądzę, że do tego czasu już o tym zapomnę. Chciałabym też mieć tatuaż. Tak wiem sama siebie zadziwiam, ale o tych rzeczach mogę sobie tylko pomarzyć, a do 18 zapomnę. Ale są plusy i minusy tego. Plusy nie muszę pisać mazakiem, nie zmywa się i fajnie to wygląda. Minusy będę mieć to do końca życia, a jak będę starszą panią, to będzie takie obwisłe i słyszałam, że boli. Jak na razie wolę pisać sobie mazakiem. Muszę kończyć, bo Iwcio chce iść do siostry Miśki. ;*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Filmik świetny xD
OdpowiedzUsuńodradzam tatuowanie się
(sąsiadka mojego kuzyna ma ekhem... Ileś tam lat i nie wygląda zbyt ciekawie [że tak powiem] z tatuażami. Ale kolczyk to super pomysł!
Właśnie tak sobie wyobrażałam siebie za kilkanaście lat z tatuażem i obwisłą skórą (oby tak nie było) i nie wyglądało to tak cudownie
UsuńKocham twój blog.
OdpowiedzUsuńJesteś genialna :*
a post świetny :)
Haah, te marzenia o kolczyku! xD
OdpowiedzUsuńAle Zuzia z dzisiejszego dnia je przebija! ;D ♥
Też myślałam o kolczyku ale w pemku.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog ale odwiedźcie też blog miśki. Ona potrzebuje wsparcia i zachęty do pisania :*
kocham was oby dwie
b.dziekuje za Kaśke...
OdpowiedzUsuń